Reklama w serwisie

Sponsorzy VIP

Sponsorzy VIP myślą innowacyjnie i przyszłościowo. Angażują się w akcje społeczne, dostrzegają potrzeby i dbają o wspólne dobro. Ich celem, podobnie jak I Love Gmina Bukowina Tatrzańska, jest promocja naszego regionu. Razem z nami tworzą portal, który wkrótce będzie prawdziwą wizytówką Gminy Bukowina Tatrzańska.

Czytaj dalej...

Rzepiska

Rzepiska - podhalański koniec świata

Rzepiska mają w sobie coś z dawnych baśniowych wiosek - sielskość, szacunek do przyrody, wciąż obecne tradycje pasterskie, uprawa roli. Czas zatrzymał się dla tego miejsca. Myśl o Rzepiskach przywołuje wspomnienia beztroskiego dzieciństwa: zabaw drewnianymi zabawkami zrobionymi przez dziadka oraz melodie przyśpiewek tworzonych przez babcie na dobranoc.

Irena Bilińska, prof. Uniwersytetu Warszawskiego, rodowita Rzapiszczanka, porównuje młodzieńczy czas do opowieści Astrid Lindgren „Dzieci z Bullerbyn”. Dzieci od rana do nocy przebywały poza domem, pomagając przy gospodarstwie lub bawiąc się z sąsiadami, biegając po okolicy - nie było czasu na nudę. Miejscowość tą jednak wyróżnia coś jeszcze - historia i położenie. Pogranicze ma ogromny wpływ na kształtowanie się tutejszej kultury.

Rzepiska - miejsce styku wielu kultur

Irena Bilińska

Moi dziadkowie, nie zmieniając miejsca zamieszkania, byli w ciągu swojego życia obywatelami kilku państw: Monarchii Austro-Węgierskiej, II Rzeczypospolitej, Państwa Słowackiego, Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz Rzeczypospolitej Polskiej. Z mojego wczesnego dzieciństwa pamiętam tylko dwie piosenki w języku węgierskim, których uczył mnie dziadek Jakub. W młodości wszyscy dziadkowie, jako mieszkańcy Górnych Węgier, uczyli się w szkołach węgierskich.

O Rzepiskach możemy mówić dopiero pod koniec XVII wieku, jako jednej z późniejszych osad pasterskich. Do 1918 roku tereny Rzepisk należały do Królestwa Węgier. Wieś położona jest po stronie polskiego Spisza, leżącego między granicą polsko-słowacką. Leży u podnóża Pawlikowego Wierchu. Jest stosunkowo niewielka, liczy ok. 700 mieszkańców.

Swoją nazwę wzięła od sadzonej niegdyś rzepy, która długo w Polsce była zamiennikiem ziemniaka. Wieś składa się z czterech części: Bryjów Potok - położony w dolinie wraz z wysuniętymi na zboczu Sołtystwem i osiedlem Szyszków., Pawliki - położone za kulminacją Pawlikowskiego Wierchu (1016 m n.p.m.), Wojtyczków i Grocholów Potok, ulokowane na innym wierchu z wysuniętymi w stronę Łapszanki osiedlami Stasiów i Madejów.

„Tata pomagał mi z rosyjskim, którego uczył się po wojnie w szkole w Jurgowie, mama dbała o znajomość kultury słowackiej. W domu były polskie i słowackie książki, bajki i książeczki do nabożeństw. Wieczorami w domu dużo rozmawialiśmy. Tata lubił opowiadać o Bieszczadach i Słowacji - wspomina Pani Irena.

Kultura węgierska, słowacka, spiska i w końcu polska kształtowała na przestrzeni lat tutejsze osobowości.

Pierwsi turyści w Rzepiskach

Pierwszymi turystami w Rzepiskach byli znajomi stryjów Pani Ireny Bilińskiej. To oni w latach 60-tych i na początku lat 70-tych zaprosili do Rzepisk znajomych z Warszawy i Katowic. Ci znajomi z kolei przyprowadzali swoje rodziny z Niemiec, z USA, którym chcieli pokazać góry.

„Mieszkali u moich rodziców albo lub u sąsiadów. Zabierali mnie i moją siostrę na wycieczki w góry. Z nimi byłam po raz pierwszy w Morskim Oku, na Ornaku. W Tatry zaczęłam chodzić właśnie z turystami, ponieważ rodzice nie mieli na to czasu.” - mówi nam Pani Irena Bilińska.

Rzepiska zyskały także podczas budowy drogi przelotowej z Zakopanego w kierunku Jeziora Czorsztyńskiego, która łączy Tatry z Pieninami i jednocześnie oferuje niepowtarzalne widoki na panoramę Tatr. Od tamtej pory są jednym z małych pogranicznych węzłów komunikacyjnych. 


Rzepiska - walory miejscowości, zabytki, architektura, kultura

Rzepiska są idealnym miejscem dla ludzi poszukujących spokoju, wypoczynku w bezpośrednim kontakcie z naturą oraz dla zainteresowanych kulturową specyfiką pogranicza. Przyciągają wspaniałymi widokami na panoramę Tatr, świeżą zielenią łąk i lasów, licznymi strumykami i potokami. Wystarczy wejść na jakiekolwiek wzniesienie i można podziwiać widoki zapierające dech w piersiach. Ponadto zatrzymując się na dłużej można zobaczyć:

Kaplica cmentarna na parafialnym cmentarzu - Potok Bryjów

Na początku wieku wybudowana została na miejscowym cmentarzu (Bryjów Potok) kaplica cmentarna, dzisiaj już zabytkowa. Widnieje na niej napis w języku słowackim. Obecnie odnowiona i odremontowana.

Drewniany Kościół pod w. MB Nieustającej Pomocy na Grocholowym Potoku

Założony w latach 60-tych ubiegłego wieku przez Księży Marianów. Efekt pracy wielu mieszkańców, którzy przyczynili się do jego powstania, a także zadbali o to, aby odzwierciedlał miejscowy styl i tradycje podhalańskie.

    Najcenniejsze zabytki:

  • Obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy - kopia cudownego obrazu z kościoła św. Alfonsa w Rzymie
  • 14 obrazów – stacji Drogi Krzyżowej autorstwa Renaty Bartoszewskiej
  • Liczne figury świętych oraz Chrystusa Zmartwychwstałego wyrzeźbione przez mieszkańców Rzepisk.

Dom Rekolekcyjno-Wypoczynkowy Księży Marianów

Znajduje się tuż obok wyżej wspomnianego Kościoła. Przyjmuje wiernych organizujących rekolekcje, dni skupienia, konwiwencje oraz grupy zorganizowane i osoby wypoczywające indywidualnie. Obiekt dysponuje własnym wyciągiem narciarskim, a także świetlicą, boiskiem i małym placem zabaw dla dzieci. Dom położony jest w pięknej, malowniczej okolicy z widokami na tatrzańskie panoramy.

Kościół pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego

Drugi kościół w Rzepiskach znajduje się w Dolinie Bryjowego Potoku. Kamień węgielny pod budowę świątyni poświecił 22 maja 1995 roku papież Jan Paweł II podczas swojej V-tej pielgrzymki do Polski, a konsekrowany został 12 lipca 1997 roku przez ks. kard. Franciszka Macharskiego o czym informuje wmurowana tablica pamiątkowa przy drzwiach wejściowych do kościoła. Jest wzniesiony na planie prostokąta, murowany z czerwonej cegły i nakryty dwuspadowym dachem z sygnaturką na kalenicy. Charakterystycznym elementem jest kamień ubogacający okna, drzwi i prezbiterium.

Pawlików Wierch

To wzniesienie na Zamagurzu Spiskim mające 1016 m. Wznosi się nad miejscowościami: Łapszanką i Rzepiskami. Stoki wschodnie opadają do doliny potoku Łapszanka, zachodnie do doliny Trybszanki. Szczyt, grzbiet i znaczna część stoków są bezleśne, dzięki temu Pawlików Wierch jest dobrym punktem widokowym. To częsty szlak wycieczek, z którego korzystają odpoczywający tu turyści.

Wyciągi narciarskie

Bryjów Potok i Wojtyczków Potok „Rzepi-SKI” - to 2 wyciągi znajdujące się na terenie Rzepisk. Idealne dla dzieci i początkujących narciarzy. Czynne codziennie w sezonie zimowym.

Ponadto w miejscowości znajdują się 2 szkoły z kameralnymi placami zabaw oraz 2 organizacje strażackie.

Rzepiska dla turysty

Turyści w Rzepiskach są witani miło i gościnnie. Stają się znajomymi, przyjaciółmi, a po latach są już traktowani jak rodzina. Rzepiska to sielska, malownicza miejscowość, w której po dziś dzień kultywuje się tradycyjne podhalańskie tradycje, jak choćby wypas owiec. To wieś bogata w lasy, rozłożyste pola, wspaniałe widoki na całe Tatry, szczególnie na Tatry Bielskie. Na przestrzeni ostatnich kilku lat znacząco rozwinęła się baza noclegowa. Gazdowie przygotowali przytulne miejsca dla odwiedzających. Zimą organizowane są kuligi. To dobra okazja, by dowiedzieć się więcej na temat miejscowości od rodowitych mieszkańców, posłuchać nieco na temat ponujących na Spiszu obyczajów i zaznać niepowtarzalnej atmosfery tego miejsca.

Panorama z Bryjowego Potoku

Panorama wykonana z 48 pionowych kadrów o zachodzie słońca w miejscowości Rzepiska.

Panorama z Rzepisk data. 28 marca 2020 fot. Bartłomiej Pająk
Czytaj dalej...

Leśnica

Leśnica - podhalańska kraina świerków

Zatargi z Węgrami

1254 rok - to data przełomowa dla Leśnicy, gdyż właśnie od tego czasu mówi się o jej istnieniu. Pierwsze wzmianki można znaleźć w dokumencie autorstwa Klemensa i Marka Gryfitów, który mówił o odnowieniu przywilejów nadanych Cystersom przez ich stryja. Oficjalna lokacja wsi została przeprowadzona dopiero w 1610 roku. I nie należała do najłatwiejszych ze względu na zatargi z Węgrami. Tamtejszych osadników jeszcze w 1625 roku zbrojnie przepędzał starosta nowotarski Stanisław Witowski. Później, zbrojną interwencją, Węgrów powstrzymał Zygmunt III Waza. Od 1973 roku Leśnica należy do gminy Bukowina Tatrzańska. Miejscowość położona we wschodniej części Podhala. Leży w dolinie potoku Leśnica i na północnych zboczach Podgórza Bukowiańskiego. Często wiąże się ją bezpośrednio z sąsiednią wsią - Groniem.

Czytaj dalej...

Jurgów

Jurgów - zbójnickie gniazdo Jurga z Frankowa

To jedna z tych miejscowości, w której podhalańskie akcenty przenikają się z kulturą i tradycją spiską. Na jej dzisiejszy wygląd i charakter w dużej mierze miała wpływ historia i przynależność do różnych państw. Wieś położona jest na uboczu, nieopodal granicy polsko-słowackiej. Takie położenie sprzyja spokojnemu wypoczynkowi, z dala od zgiełku okolicznej Białki i Bukowiny Tatrzańskiej.

Jurgów - teren 3 państw

Dziś Jurgów należy do Polski. Jednak nie zawsze tak było. Tereny te przez prawie 400 lat stanowiły część Królestwa Węgier. Dopiero w 1920 roku, po rozpadzie Austro-Węgier trafił w ręce Polaków. Jednak nie na długo, bo już w 1939 Jurgów został włączony do Republiki Słowackiej. Po II Wojnie Światowej miejscowość wróciła w granice Polski.

Na obecną sytuację wśi spory wpływ miała osobowość legendarnego Jurga z Frankowej, który to założył na tych terenach swoje „zbójnickie gniazdo”. Według podania nazwa miejscowości została zaczerpnięta od jego imienia. Co ciekawe przybył on aż spod Karpat. Był pierwszym sołtysem, zasadźcą wsi.

Formalną wzmiankę na temat miejscowości znajdziemy w dokumentach dotyczących sprzedaży klucza dunajeckiego przez Olbrachta Łaskiego na rzecz György Horvátha z lat 1589-1595. Wieś wspomniana jest tam pod węgierską nazwą Gyurgow.

Surowy klimat i pasterstwo - charakter Jurgowa

Jurgów położony jest blisko Tatr Jaworzyńskich, w rejonie tzw. Zamagurza. Ta niekorzystna dla rolnictwa lokalizacja oraz surowy klimat sprawiły, że znacznie rozwinęło się tam pasterstwo. Już w 1848 roku Jurgowianie otrzymali okoliczne pastwiska na własność. Popularne było także tkactwo, z którego utrzymywało się wielu mieszkańców. Z czasem we wsi wybudowano trzy młyny, tartak i folusz. Do dziś zachował się jedynie tartak - własność Leśnej Wspólnoty Urbarialnej w Jurgowie.

Szlak architektury drewnianej - Jurgów

W miejscowości znajdują się 3 obiekty leżące na szlaku architektury drewnianej. Są to:

  • Drewniany kościół pw. św. Sebastiana Męczennika i Matki Boskiej Różańcowej
  • Wybudowany w XVII wieku przez miejscowych cieśli. Na przestrzeni lat był przebudowywany i remontowany. Mimo to udało się zachować oryginalny podhalański charakter. Utrzymany w stylu tzw. rokoko spiskiego - emanuje w liczne malowidła i figury aniołów oraz świętych. Podróżujący często odwiedzają jego wnętrza, aby podziwiać znajdujący się pod chórem wizerunek diabła pokonanego przez Archanioła.

  • Zagroda Sołtysów
  • Czyli książkowy przykład niespotykanej dzisiaj, ubogiej, drewnianej, chłopskiej chałupy spiskiej. Obecnie należy do Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem. Dzięki temu zagroda jest udostępniona do zwiedzania dla turystów. W środku znajdują się: sień, izba i komora, wyposażone w podstawowe narzędzia potrzebne w każdym gospodarstwie domowym. To ciekawa lekcja historii zarówno dla najmłodszych, jak i tych starszych.

  • Szałasy pasterskie na Polanie Podokólne
  • Przeniesione z polan tatrzańskich na skutek zakupu dóbr jaworzyńskich przez księcia Christiana Hohenlohego. Wtedy też Jurgowianie utracili prawo do wypasu na tych terenach i zmuszeni byli zmienić lokalizację swojego dorobku.

Co jeszcze warto zobaczyć w Jurgowie?

Jurgów to niewielka spiska miejscowość położona nieco na uboczu, którą co roku odkrywają dziesiątki turystów. Wieś ma do zaoferowania wiele oryginalnych i ciekawych historycznie oraz architektonicznie obiektów. Sprawdź, co jeszcze możesz zobaczyć odwiedzając Jurgów:

  • Tartak
  • Napędzany kołem wodnym, umiejscowiony nad Przykopą – kanałem Białki. Przetrwał kilka pożarów i jako jeden z nielicznych działa i funkcjonuje po dziś dzień.

  • Stara Remiza Strażacka
  • W środku znajduje się wystawa fotografii obrazujących historię Jurgowa na przestrzeni ostatniego wieku.

Aktywny Jurgów

Na południe od Jurgowa znajduje się Stacja Narciarska Jurgów oferująca narciarzom ponad 4 km tras zjazdowych o różnym stopniu trudności. Ponadto w ofercie stacji są narciarskie trasy biegowe. Co ciekawe, na tych terenach planowana jest budowa tras do indywidualnego zjazdu rowerem na czas.

W okolicy płynie rzeka Białka, która sprawia, że często w miejscowości zbierają się ugrupowania, kluby uprawiające sporty ekstremalne,jak: kajakarstwo górskie czy spływy pontonowe. Okoliczne wzgórza są wykorzystywane zimą do zjeżdżania na sankach, zaś latem mamy tam idealna warunki dla paralotniarzy.

Kulturalny Jurgów

W miejscowości wciąż prężnie działają: Orkiestra Dęta oraz zespół regionalny „Cepelia-Podhale, Grupa Spiska z Jurgowa”, a także młodzieżowy zespół „Małe Podhale. Od 2007 roku istnieje również zespół teatralny „Mały Teatr Świata”.

Orkiestra Dęta Jurgów

Strażacka orkiestra dęta w Jurgowie została założona około 1830 roku. Ówczesny proboszcz parafii Jurgów - Józef Dziurilla zakupił instrumenty dla jej człoków. Po dziś dzień możemy usłyszeć orkiestrę podczas wszelkiego rodzaju festynów, przeglądów i większych wydarzeń kościelnych. Warto przy okazji wspomnieć, że OSP w Jurgowie jest najstarszą organizacją w Gminie Bukowina Tatrzańska.

Zespół regionalny „Cepelia-Podhale, Grupa Spiska z Jurgowa”

Został założony przez Walentego Plucińskiego w 1953 roku. Rozpowszechnia kulturę Podhala i Spisza na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej. Nieprzerwanie kultywuje miejscowe tradycje i zwyczaje.

Przeczytaj więcej o zespole regionalnym w Jurgowie.

Jurgów według Wisławy Szymborskiej

Jurgów zostały wspomniany w jednym z limeryków polskiej Noblistki - Wisławy Szymborskiej. Wcześniej o miejscowości wspominał w swoich wierszach także Jerzy Liebert.

Twierdzą mieszkańcy wioski Jurgów,

że się wywodzą od Habsburgów,

a ściślej mówiąc od Rudolfa,

który z ludnością grał tu w golfa.

Cóż to za żer dla dramaturgów!

Wisława Szymborska, "Rymowanki dla dużych dzieci"

Jurgów dzisiaj

Jurgów dzisiaj to miejscowość utrzymująca się w dużej mierze z turystyki. Wciąż jednak zachowała swój dziewiczy charakter i niepowtarzalną sielską atmosferę. Żywa gwara spiska zachwyca wielu odwiedzających te tereny. Niedziele i święta to okazje na to, aby przyjrzeć się z bliska tradycyjnym strojom, posłuchać góralskiego śpiewu, w trakcie uroczystych mszy- co ciekawe nawet w języku słowackim!

Jurgów dla turysty

Na terenie miejscowości znajduje się ponad 30 obiektów oferujących nocleg, liczne trasy rowerowe i spacerowe, wyciąg narciarski. Ponadto do obejrzenia jest wiele ciekawych zabytków. Niepodważalnym atutem są idealne warunki do wypoczynku z dala od zgiełku podhalańskiej stolicy, a blisko przyrody i tutejszej kultury.

Jurgów to doskonałe miejsce dla szukających spokoju, ale i wyjątkowej atmosfery miejsca, a także chcących zobaczyć coś więcej i spędzić miło czas poznając tutejszych mieszkańców i ich zwyczaje. Bardzo dobra infrastruktura i komunikacja pozwala na szybki dojazd do Zakopanego czy Nowego Targu. Jurgów od Palenicy Białczańskiej (gdzie zaczyna się większość górskich wędrówek) dzieli zaledwie 12 km. Warto także sprawdzić co interesującego oferują nam słowaccy sąsiedzi. Jurgów leży tuż nieopodal granicy. Niegdyś to właśnie tutaj znajdowało się przejście graniczne. Warto więc nieco poszerzyć zakres swoich wycieczek i skusić się na kilka popularnych przysmaków, jak: czekoladę studentską, chipsy Chrumky lub wafelki Horalky.

Czytaj dalej...

Groń

Groń i najlepsze oscypki na Podhalu

Groń - tłumacząc z gwary podhalańskiej wyraz ten oznacza „wyniosły brzeg rzeki lub potoku".

Ale Groń to także miejscowość położona w dolinie potoku Leśnica i na północnych zboczach Pogórza Bukowiańskiego. To właśnie z Gronia rozciągają się piękne widoki - ku południu na Tatry, a ku północy na Kotlinę Nowotarską i Gorce.

Ród Grońskich

Wieś Groń powstała na przełomie XVI i XVII stulecia. Jej poczatkowa nazwa brzmiała "Groniec". Pierwsi sołtysi Gronia nosili nazwisko Groński. Król Zygmunt III dał przywilej na sołectwo w Groniu jednemu z nich - Adamowi Grońskiemu. Od chwili założenia, czyli 1628 roku, miejscowość należała do parafii św. Michała Archanioła w Ostrowsku. Z czasem weszła w granice samodzielnej parafii w Białce Tatrzańskiej. Ta sytuacja utrzymała się aż do połowy XX wieku.

Niełatwa była historia mieszkańców Gronia. Wybudowanie kościoła i utworzenie własnej parafii było ich nadrzędnym celem. Groń dzielił losy sąsiedniej miejscowości Leśnicy. Przez lata wierni zmuszeni byli pokonywać 5-8 km pieszo, aby dotrzeć do kościoła w Białce Tatrzańskiej. Brak wystarczających funduszy oraz zgody urzędników parafialnych znacznie utrudniał budowę kościoła na miejscu.

W 1870 roku wójt gminy Groń, Jakub Kosiut, kupił 25 kilogramowy dzwon. Poświęcony został w kościele parafialnym w Białce Tatrzańskiej i umieszczony jako sygnaturka w Groniu na Kobylarzówce. Dźwięk bijącego dzwonu codziennie przypominał mieszkańcom o potrzebie stworzenia kościoła "u siebie". Pierwsze starania mieszkańców o własną świątynię rozpoczęły się jeszcze przed I wojną światową. Do budowy kaplicy zachęcał student Józef Wróbel. Po wielu latach starań, 30 sierpnia 1953 roku odbyło się poświęcenie kościoła w Groniu pod wezwaniem św. Jacka.

Leśnica - Groń

Groń i Leśnica to podhalańskie wsie o niecodziennym położeniu. Sąsiadują ze sobą na długości kilkunastu kilometrów. Po wschodniej stronie potoku Leśnica ciągnie się Groń, a po zachodniej wieś Leśnica. Jadąc drogą powiatową od Nowego Targu przez Gronków, dojeżdżamy do początku obydwu wsi. Przemieszczając się po prawej stronie potoku jesteśmy w Leśnicy, zaś gdy idziemy lewą stroną znajdujemy się w Groniu. Dlatego też na znakach drogowych znajdziemy informację o wjeździe do "Leśnicy-Groń", zaś nawigacja bardzo często traktuje obydwie miejscowości jako jedną.

Do Gronia dziś należą: Kobylarzówka, Muchówka, Budzowy Wierch, Groń Środkowy, Gile, Piekarze i Szewczyki. O granicy i o tym czy Leśnica i Groń to jedna miejscowość mówi nam Maria Dudek, Prezes Związku Podhalan Oddział w Leśnicy - Groniu:

"Granicą między Leśnicą a Groniem jest potok Leśnica. Jadąc od Gronkowa do Bukowiny przejeżdżamy przez 6 mostów, więc raz jesteśmy w Groniu, a raz w Leśnicy. Dawniej dzielono wieś na Dolanów i Górzanów. Bywało, że chłopcy ,,przeganiali się skolami”, zdażały się też we wsi ,,bitki”. Kiedy pojawiły się zespoły góralskie – Zawaternik i Ślebodni oraz Związek Podhalan Oddział Groń – Leśnica, wszyscy zaczęli ze sobą współpracować, spotykać się, integrować i potem ustały zatargi i konkurowanie. Dzieci, młodzież, starsi - wszyscy wspólnie promowali miejscowości i pracowali na rzecz rozwoju wsi i dziedzictwa kulturowego naszego regionu. Były 2 szkoły, ale wspólna remiza OSP, kościół, ośrodek zdrowia. Obecnie mamy jedną szkołę podstawową, Dom Kultury "Walusiówka”. Mieszkańcy Gronia i Leśnicy wszystko mają wspólne, więc uważam, że jest to jedna wieś."

Kapliczki różańcowe

Na pomysł wybudowania kapliczek różańcowych wokół kościoła w Groniu wpadł w 2003 roku ks. proboszcz Stanisław Pająk. Impulsem do działania było dodanie przez Papieża Jana Pawła II, tajemnicy światła do tajemnic różańcowych. W ciągu 20 miesięcy wybudowano 20 kapliczek. W 2005 roku do obrzędów religijnych w kościele w Groniu dodane zostały nabożeństwa fatimskie z procesją.

Groń dla turysty

Groń to sielska, spokojna miejscowość, w której wciąż żywa jest charakterystyczna podhalańska kultura i obyczajowość. A najpiękniej widać to podczas większych uroczystości religijnych, takich jak: odpusty, nabożeństwa, okres Bożego Narodzenie i Wielkanocy. To miejscowość idealna dla osób poszukujących ciszy i spokoju, chcących odpocząć od miasta i gwaru.

Wieś sąsiaduje z Bukowiną Tatrzańską. Może być zatem traktowana jako baza wypadowa. Kilkanaście minut zajmuje dotarcie do najbardziej popularnych miejscach na Podhalu. Z pewnością odwiedzający docenią tutejszą wyjątkową atmosferę, wachlarz różnorodnych atrakcji, ale i możliwość przyjrzenia się bliżej góralskim obyczajom.

Zalesione tereny, pola i wzgórza sprzyjają aktywności na świeżym powietrzu - spacerom, jeździe na rowerze, a zimą na nartach czy trekkingowi. Warto spytać gospodarzy lub mieszkańców o oscypka, korbacze lub bundz i wesprzeć lokalne rzemiosło. To tutaj powstawały najsmaczniejsze podhalańskie smakołyki. Kazimierz Furczoń był pierwszym bacą, który dostał unijny certyfikat zezwalający na produkcję oscypka, pochodził z Leśnicy - Gronia.

Groń ma wiele zalet i walorów, które przyciągają turystów. Z pewnością znajdą tu coś dla siebie osoby chcące wypocząć wśród górskich krajobrazów, wyjątkowej przyrody i niepowtarzalnej atmosfery miejsca. Bogata baza noclegowa, atrakcyjne oferty, często z regionalnym wyżywieniem, sprawiają że z roku na rok Groń odkrywa coraz więcej turystów.

Czytaj dalej...

Czarna Góra

Czarna Góra - nie tylko zabytkowe szybowce

Ciemny las świerkowy sprawił, że miejscowość zyskała nazwę Czarna Góra. Na przestrzeni lat osiedlająca się tutaj ludność sukcesywnie wycinała drzewa, stąd wartość historyczna samej nazwy. To kolejna wieś leżąca na terenie Gminy Bukowiny Tatrzańskiej, będąca równocześnie miejscowością spiską. Rozsławiona za sprawą kompleksu narciarskiego Grapa-Ski oraz Zlotu Zabytkowych Szybowców.

Bałkańskie początki

Pierwsze wzmianki na temat miejscowości pochodzą z XV wieku. Pierwotnymi osadnikami byli Wołosi z południowej Europy. A z czasem na te tereny zaczęła spływać także ludność z okolic Podhala. Miejscowa ludność zajmowała się głownie myślistwem i pasterstwem. Pierwszym właścicielem wsi była rodzina Horvathów – Palocsayów. Z czasem gospodarstwa mnożyły się i rozrastały. Dziś miejscowość liczy już prawie 1700 mieszkańców.

Czarna Góra wielokrotnie przechodziła w ręce sąsiadów - najpierw Czechosłowacji, a w 1939 już Słowacji.

Choć formalnie Czarna Góra to jedna miejscowość to możemy mówić o lokalnym podziale na 3 części: Zagóra - część wsi od strony Trybsza, Sołtystwo (najstarsza część) położona najwyżej na siodle góry i część zasadnicza od strony Jurgowa.

Od 1995 roku Czarna Góra ma własną parafię pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego.

Tradycja i kultura w Czarnej Górze

Czarna Góra to miejscowość znajdująca się na Spiszu. Stąd też wszechobecna gwara spiska, a także strój spiski wciąż z dumą noszony przez mieszkańców, główne podczas większych wydarzeń religijnych. Duże piętno na miejscowości odcisnęła także kultura słowacka. Jej akcenty widoczne są między innymi w gwarze, a nawet podczas mszy świętych w kościele (miejscowości przygraniczne wciąż korzystają z pieśni w języku słowackim, a nawet odprawiają msze tylko w tym języku).

Ponadto w Czarnej Górze prężnie działają 3 zespoły regionalne - „Ciardasie”, „Koce Łapki” i „Kałe Bała”.

  • Ciardasie i Koce Łapki
  • W sumie 3 grupy regionalne dedykowane dla poszczególnych przedziałów wiekowych. Kierownikiem zespołu jest Pan Marian Kikla – nauczyciel miejscowej szkoły a zarazem muzykant, zaś instruktorem Pan Andrzej Rusnak z Rzepisk, poeta i tancerz. Zespół Ciardasie działa już od ponad 20 lat reprezentując czarnogórską tradycję na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej.

    Zespół Koce Łapki został założony stosunkowo niedawno przy Szkole Podstawowej nr 2 w Czarnej Górze. Także dumnie praktykuje spiski taniec i śpiew.

  • Teresa Migra i Kałe Bała
  • Cygańska poetka Teresa Mirga tworzy w języku polskim i romskim. Mieszka w Czarnej Górze na Spiszu, gdzie Cyganie szczepu Bergitka Roma prowadzą osiadły tryb życia od niemal trzystu lat. Wraz z zespołem Kałe Bała (Czarne Włosy) wykonuje kompozycje własne, jak też pieśni cygańskie śpiewane z dawna przez Romów od Karpat po Bałkany. Takie właśnie utwory w większości składają się na płytę.

Zagroda Korkoszów

To zabytkowa chata chłopska będąca dawniej własnością zamożnej rodziny Korkoszów. Dziś oddział Muzeum Tatrzańskiego im. Tytusa Chałubińskiego z Zakopanem. Najstarsze budynki, tj. chałupę składającą się z sieni i izby oraz stajnię, wybudował pod koniec XIX w. Alojzy Chyżny. Natomiast kiedy powrócił z Ameryki, w 1919 roku, rozbudował całą zagrodę. W późniejszych latach z chałupie osiedliła się jego córka z rodziną, wciąż dbając o zagrodę i powiększając ją. Po II Wojnie Światowej rodzina przeprowadziła się na Słowację. A po latach przekazała zagrodę na rzecz Skarbu Państwa z myślą utworzenia w niej muzeum spiskiej kultury ludowej. Muzeum Tatrzańskie zorganizowało we wnętrzach ekspozycję etnograficzną ukazującą bogate gospodarstwo spiskie z okresu międzywojennego. Drewniana zagroda Korkoszów jest miejscem, gdzie wciąż możemy przyjrzeć się z bliska odchodzącemu już w przeszłość światu chłopskiej kultury.

Czarna Góra - „Litwinka”

Czarna Góra to wzniesienie o wysokości 902 m.n.p.m. , usytuowane po prawej stronie rzeki Białki. Punkt widokowy na szczycie przez wielu nazywany jest Litwinką - to głownie za sprawą wyciągu narciarskiego o tej samej nazwie. W tym miejscu znajdziemy również drewnianą altanę widokową wraz z ławkami wypoczynkowymi.

Ze szczytu rozpościera się jedna z najpiękniejszych w Polsce panorama Tatr: Bielskich, Wysokich oraz Zachodnich, jak również Gorców, Pienin i okolicznych miejscowości Podhala i Spisza. Widać aż 4 Parki Narodowe: na północy Gorczański, na wschód Pieniński, na zachód Babiogórski, a w stronę południa Tatrzański Park Narodowy.

Milenijny Krzyż na Litwince

Na szczycie Litwinki znajduje się Krzyż Milenijny wybudowany w 2000 r. przez ówczesnego proboszcza parafii p.w. Przemienienia Pańskiego w Czarnej Górze – o. Huberta Kasztelana. Został wybudowany na wzór krzyża na Giewoncie, dla uczczenia dwóch tysięcy lat chrześcijaństwa. Został uświęcony poprzez dotknięcie prawdziwymi relikwiami Chrystusowego Krzyża.

Co warto zobaczyć w Czarnej Górze - o zabytkowych kapliczkach słów klika

  • Zabytkowa kapliczka św. Jana Nepomucena
  • Miała chronić mieszkańców przed wylewem rzeki Białki i potoku płynącego z Rzepisk. Zbudowana w 1874 roku. Wewnątrz kaplicy, na przyściennym ołtarzyku stoi wysoka 115 centymetrowa drewniana polichromowana figura św. Jana Nepomucena.

    Według wspomnień mieszkańców Czarna Góra o mało nie została zalana podczas powodzi w 1874r. Wezbrana rzeka Białka niemal podeszła do istniejącej obecnie drogi, a okoliczny Bryjów Potok płynący z Rzepisk przybrał do tego stopnia, że ludzie uciekali ze swoich domów. Dlatego też w kapliczce umieszczona została figura św. Jana Nepomucena.

  • Kapliczka Świętej Trójcy
  • Pierwsze informacje o kaplicy Świętej Trójcy pojawiąją się w 1874 roku. Powstała po kolejnej epidemii cholery, która przetoczyła się przez wieś i okolice.

Zlot Zabytkowych Szybowców

To właśnie w Czarnej Górze, w 1923 roku odbyły się pierwsze w Polsce loty szybowcowe. Przypomina o tym tablica pamiątkowa wmurowana w głaz znajdujacy się na szczycie Litwinka.

Chcąc upamiętnić to wydarzenie, członkowie i sympatycy Aeroklubu Nowy Targ postanowili zorganizować zlot zabytkowych szybowców połączony z zawodami. Wydarzenie odbywa się cyklicznie (we wrześniu) i wzbudza ogromne zainteresowanie zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów.

Czarna Góra dla turysty

To miejscowość, która zachwyca wczasowiczów zarówno zimą, jak i latem. Idealna na rodzinne wakacje, ale i weekendowe wyjazdy integracyjne. Zimą można poszaleć na stoku, a latem popływać w rzece Białce lub skorzystać z okolicznych basenów termalnych. Czarna Góra to miejsce wybierane często przez te osoby, które planują górskie wędrówki i wspinaczki. Rozwinięta infrastruktura pozwala ne bezpieczne dotarcie do okolicznych miejscowości, gdzie znajdziemy poszczególne wejścia na szlak czy dodatkowe atrakcje.

Czarna Góra to kolejna gminna miejscowość, która doceniła walory turystyki i przygotowała dla podróżujących kilkadziesiąt ciekawych miejsc noclegowych, m.in.: wille, domki do wynajęcia czy noclegi agroturystyczne.

Atrakcje w Czarnej Górze

W Czarnej Górze funkcjonują dwa dobrze wyposażone wyciągi narciarskie - GrapaSKI oraz Kozienic SKI. Przy każdym z tych miejsc znajdują się karczmy, gdzie można skosztować smacznych, regionalnych dań. W miejscowości nie brak sklepów spożywczych, a także przemysłowych i wędliniarskich. A przy ulicy Nadwodniej 127 można napić się smacznego espresso w kawiarni.

Aktywni latem z pewnością nie będą mogli narzekać na nudę. W Czarnej Górze znajdziemy przynajmniej kilka tras idealnych na spędzenie słonecznego, rodzinnego dnia.

Jurgów – Czarna Góra – Trybsz: Trasa łączy dwie wsie leżące na zachodnim skraju Polskiego Spisza. Jednocześnie zwiedza się tą ciekawą i widokową część Czarnej Góry. Trasa nie jest oznaczona, a jej przejście zajmuje zazwyczaj ok. 2 godz.

Szlak z Sołtystwa na Czarnej Górze do Rzepisk: nie należy do najłatwiejszych, ale widoki są warte każdego wysiłku! Trasa dobra na dłuższy spacer - do przejścia jest ponad 6 km. Początek szlaku znajduje się na Sołtystwie gdzie Czarna Góra łączy się z Czarną Górą Zagórą.

Litwinka: idealna na niedzielny popołudniowy spacer. To krótka, łatwa trasa. Na miejsce można dojechać samochodem. Litwinka jest wzniesieniem, na którego zboczach znajdują się dwie części wsi: z jednej strony Czarna Góra, z drugiej Czarna Góra Zagóra. Na szczycie góry znajduje się okazały Krzyż Milenijny.

Szlak wzdłuż rzeki Białki: Bardzo łatwa trasa, niewymagająca, bez podejść. Świetnie nadaje się na piesze wycieczki z dziećmi oraz jazdę na rowerze. Szlak prowadzi doliną po nabrzeżu rzeki Białki.

Czytaj dalej...

Brzegi

Brzegi - najpiękniejsze widoki na tatrzańskie panoramy.

Jedna z najmniejszych wsi leżących na terenie gminy Bukowina Tatrzańska. Liczy niespełna 700 mieszkańców. Miejsce idealne dla tych, którzy poszukują prawdziwego wypoczynku, blisko natury, z pięknymi widokami na tatrzańskie panoramy. To kierunek także dla tych, którzy chcą bliżej poznać góralską kulturę i odkryć lokalne tradycje.

Sielskie życie Brzegowian

Wieś została założona ok. XVI wieku. Trudne warunki klimatyczne oraz brak rozbudowanej infrastruktury sprawiły, że rozwój miejscowości był bardzo wolny. Ówcześni mieszkańcy zajmowali się głównie pasterstwem, prymitywnym rolnictwem oraz pracą w lesie, którego karczowanie było warunkiem rozrostu wsi. Ten wyjątkowy rytm życia towarzyszy mieszkańcom po dziś dzień. Doskonale zachowała się kultura, tradycja i gwara góralska.

Wizytówką wsi jest polana Głodówka ze znanym w całej Polsce punktem widokowym na tatrzańskie szczyty. Najczęściej odwiedzana jest w trakcie wędrówki do Morskiego Oka. To dobre miejsce na rozpoczęcie trasy lub krótki przystanek. Miejsce to często mylnie przypisywane jest do Bukowiny Tatrzańskiej.

Ze znajdujących się na wschodnich stokach zabudowań wioski zobaczyć można panoramę obejmująca m.in. Rysy, Gerlach, Murań, Szeroką Jaworzyńską, Mięguszowieckie Szczyty, czy Wołoszyn.

Co warto zobaczyć w Brzegach?

Brzegi znane są z charakterystycznej i bardzo dobrze zachowanej zabudowy drewnianej. Wciąż na ulicach można zobaczyć sporo stykowych chałup góralskich.

Na szczególną uwagę zasługuje wybudowany w latach powojennych drewniany kościółek p.w. św. Antoniego z Padwy. Szczególnie intrygujące jest podobieństwo tej świątyni do tych z dolnego Podhala z czasów średniowiecznych. To niecodzienne zjawisko zważywszy na fakt, iż kościół został wybudowany w 1950 roku! Nie istnieją projekty tego obiektu. Budowali go miejscowi górale w czynie społecznym według własnego oglądu. Co ciekawe, wierność góralskiemu rzemiosłu zyskała uznanie etnografów i historyków sztuki.

We wsi znajduje się remiza Ochotniczej Straży Pożarnej i Szkoła Podstawowa im. hrabiego Władysława Zamoyskiego ( tenże w 1909 roku założył szkołę w Brzegach), w której w okresie wakacji funkcjonuje schronisko młodzieżowe PTTK.

Na początku lat trzydziestych we wsi wybudowano drewniane schronisko (znany ośrodek szkoleniowo-wypoczynkowy ZHP) pod patronatem krakowskiego Towarzystwa Przyjaciół Akademii Sztuk Pięknych. W 1935 r. zostało przekazane Związkowi Harcerstwa Polskiego. Po pożarze w 1938 r., budynek został odbudowany i przetrwał do czasów współczesnych w znakomitym stanie.

Jan Paweł II w Brzegach

W 1976 roku ks. Franciszek Blachnicki stworzył dom rekolekcyjny i kaplicę Matki Bożej z Gór na polanie Rynias w Brzegach. Podczas mszy Świętej, z poświęceniem obiektów, homilię wygłosił krakowski metropolita Karol Wojtyła, dziś święty Papież Jan Paweł II. Od tamtego czasu na polanie odbywają się m.in. rekolekcje dla młodzieży i dorosłych.

Kulturalne Brzegi

Latem w Brzegach odbywa się gminny festyn "U zbiegu trzech kultur - Lindada". Ma na celu przybliżenie tradycji i folkloru miejscowości spiskich, podhalańskich i romskich wchodzących w skład gminy Bukowina Tatrzańska. Impreza ma charakter przechodni - oznacza to, że od czasu do czasu odbywa się także w okolicznych miejscowościach.

We wsi działa Izba Regionalna, gdzie podziwiać można sztukę ludową czy warsztat do produkcji lnianego płótna. Mieszakńcy - gospodarze dbają także o to, aby wszyscy wypoczywający w Brzegach poznali nieco góralszczyzny. Pokoje gościnne przygotowane dla turystów mają wystrój regionalny, a tutejsza kuchnia kusi tradycyjnymi, góralskimi potrawami i ręcznie wytwarzanymi wyrobami (np. oscypkami). Spora część kobiet brzeżańskich słynie z hafciarstwa ściegowego.

Brzegi dla turysty

Skromność i sielskość połączone z góralską tradycją i gościnnością, to z pewnością znaki charakterystyczne Brzegów. Zaradni mieszkańcy widząc ogromy potencjał miejscowości tworzą kwatery dla podróżujących zafascynowanych tym regionem. Z roku na rok w Brzegach powstaje coraz więcej miejsc noclegowych, gastronomicznych oraz atrakcji turystycznych.

W okresie zimowym w miejscowości działa pięć wyciągów narciarskich. Na północnych zboczach Głodówki śnieg utrzymuje się nawet do końca kwietnia - to sprawia, że fani sportów zimowych mogą korzystać dłużej z zimowych uroków Podhala!

Zjeść także można tu dobrze, smacznie i do syta. Większość kwater ma w ofercie wyżywienie. Spragnieni niecodziennych smaków mogą skorzystać z oferty Głodówki. Na polanie znajduje się kawiarnia, karczma Szymkówka oraz znana za sprawą oryginalnej właścicielki Bigosówka. A to wszystko z niezapomnianymi widokami na tatrzańskie panoramy. Schronisko ma w swojej ofercie noclegi - nawet pod gołym niebiem!

O zakupy także nie trzeba się martwić. Do wyboru są aż 3 sklepy spożywcze z pełnym asortymentem. Wysłanie pocztówki z gór nie będzie wyzwaniem. Poczta znajduje się w sąsiedztwie - Bukowinie Tatrzańskiej oraz Jurgowie. Z Polany Głodówka odjeżdżają liczne autobusy PKS oraz busy w stronę Jurgowa, Bukowiny Tatrzańskiej, Białki Tatrzańskiej oraz Nowego Targu lub Zakopanego. Brzegi to idealna baza wypadowa nawet dla tych niezmotoryzowanych. W kilka chwil można dotrzeć do Palenicy Białczańskiej, skąd zaczyna się większość górskich wędrówek.

Czytaj dalej...

Szanowny Czytelniku!

Prace nad stroną wciąż trwają. Zajrzyj do tej zakładki za kilka dni! Wszelkie sugestie oraz pomysły możesz zgłosić na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czytaj dalej...

Strona 1 z 2